Jak pomagamy
Spotkanie w Przedszkolu nr 9W dniu 20 czerwca 22013 r. zorganizowaliśmy w Przedszkolu Publicznym nr 9 w Radomiu spotkanie edukacyjne poświęcone kształtowaniu wsród najmłodszych właściwych zachowań w stosunku do zwierząt. Serdecznie dziękujemy kierownictwu i personelowi placówki za umożliwienie nam spotkania z podopiecznymi. |
Spotkanie w przedszkolu Madagaskar
Oto relacja Kasi i Ani: To było niezwykłe spotkanie, dzieci pod okiem opiekunek od ponad tygodnia przygotowywały się do niego. Uczyły się piosenek o pieskach i kotkach, własnoręcznie przygotowały nam podziękowania, a co najważniejsze - opiekunki dużo z nimi rozmawiały już wcześniej o temacie, wprowadzały dzieci w świat zwierząt, mówiły między innymi o psach pracujących i pomagających chorym, o kynoterapii :-) Spotkanie w przedszkolu w Natolinie 08.01.2013Tym razem w silnej grupie: Kasia, Ania, Patrycja, Piotr i suczka Megi odwiedzamy przedszkole położone przy Zespole Szkól Ogólnokształcących w Natolinie, niedaleko Jedlni Letnisko. Od razu na wstępie furorę robi Megi - dzieci wykazują olbrzymie zainteresowanie bezpośrednim kontaktem z suczką. Ania zaczyna rozmawiać z dziećmi na temat psów. Okazuje się, że dzieci miały styczność z bezdomnością zwierząt, mówiły o tym, a my z kolei podpowiadaliśmy co z robić w takiej sytuacji. Kasia pokazała dzieciom jaką postawę mają przyjąć w razie agresji obcego psa oraz powiedziałyśmy jak poznać, że pies jest zdenerwowany i czego nie należy wtedy robić. Dzieci chętnie ćwiczyły pozycję obronną tzw. "żółwia" i aktywnie uczestniczyły w spotkaniu. Spotkanie edukacyjne w przedszkolu nr 7W listopadzie 4 Łapy zawitały w Publicznym Przedszkolu nr 7 w Radomiu - Sadków 7. "Podwórko pełne nieszczęścia" na Klwateckiej11.09.2012 dostaliśmy zgłoszenie o bardzo zaniedbanej posesji na ul. Klwateckiej. Pojechałyśmy na miejsce aby zobaczyć ile i jakich jest zwierzaków. To co zobaczyłyśmy przerosło nasze oczekiwania. Opiekun zwierząt przeszedł udar i leży w szpitalu. Prawdopodobnie nie dojdzie do pełnej sprawności. Zresztą jako zdrowy ( przed udarem ) też nie do końca dawał sobie radę z opieką. Są 4 psy, 4 sunie i 4 szczeniaki, które zostały przez przypadek odkryte w stodole przez Straż Miejską, około 11-12 kotów. W większości łagodne, szukające kontaktu z człowiekiem. Niektórym zwierzętom udało nam się zrobić zdjęcia. Jest też stado kur, kaczek piżmowych i gołębi. I wszystkie funkcjonują na podwórku przypominającym wysypisko śmieci. Zwierzaki zostały praktycznie bez opieki. Potrzebują karmy, opieki weterynaryjnej, a przede wszystkim nowych domów. BARDZO PROSIMY O POMOC !!! A najlepiej o KOCHAJĄCYCH OPIEKUNÓW, którzy dadzą troskliwy DOM. |
Naszą witrynę przegląda teraz 38 gości
|